![]() |
Fot: LaStampa |
Przyjrzyjmy sie statystykom. Podobno wedlug statystyk IOM (International Organization for Migration) 45 tys migrantow ryzykowalo swoje zycie zeby przedostac sie przez wody Morza Srodziemnego do Europy. Statystyki dotycza wylacznie 2013 roku i dwoch krajow: Wloch (42 900 migrantow chcialo doplynac do brzegow Lampedusy i Syrakuz) oraz Malty (2800 przypadkow). Przewaznie migranci uciekaja ze swoich krajow na prymitywnych lodziach, bez jakiegokolwiek zabezpieczenia na wypadek sztormu czy w przypadku wypadniecia za burte. Przewaznie lodzie, na ktorych plyna, sa wielokrotnie przeladowane. Przewaznie tez uciekinierzy oddaja oszczednosci swojego zycia przemytnikom, ktorzy potem ich porzucaja...
IOM szkicuje nawet portret uciekiniera. Z ich danych wynika, ze ok 30% migrantow szukajacych schronienia we Wloszech to kobiety i dzieci. Wiekszosc opuszcza terytoria Syrii, Erytrei i Somalii. Jak podaje IOM, na przestrzeni 20 lat zginelo w wodach Morza Srodziemnego 20 000 ludzi (dane przyblizone), a 700 w zeszlym roku. Co ciekawe (i widoczne na zdjeciu u gory), wielu uciekinierow traktuje swoja przeprawe jak przygode i przezycie godne uwiecznienia jak kazde inne. Pytanie na dzis, czy kiedykolwiek uciekinierzy przestana uciekac i czy sytuacja na swiecie bedzie na tyle ustabilizowana, ze imigranci powroca do swoich krajow? Watpliwe...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz